+
Żal
Żal mą duszę taki ściska,
Bólu pełno jest na świecie,
nie dziwujcie się ludziska,
bo syćkiego, tak nie wiecie.
To Ci powiem prosto z mostu,
z mego całego jestestwa,
jest mi z tym źle po prostu,
tak to widzę od dzieciństwa.
Nie chcę ja czyjejś litości
bo taką już w życiu miałem,
wystarczy Twojej Miłości,
takiego losu nie chciałem.
Po co komu taki płony,
było lepiej się nie rodzić,
tacy nie będą mieć żony,
a po świecie muszą chodzić.
Kochana moja Matulu.
Ojciec wziął ten żal do grobu,
Kto mnie, w tym utuli bólu,
Wszak nie ma na to sposobu.
Żal, co ściska moją duszę,
nie pozwala żyć normalnie,
sam się przecież nie uduszę,
że tak powiem kolokwialnie.
Panie Jezu Chryste miły.
O, Matuchno Najmilejsza.
Dodaj chociaż ździebko siły,
śmierć będzie dużo łatwiejsza.
Kochać Boga,rozumu używać wszak pochodzi od Pana
OdpowiedzUsuńa ciężar krzyża każdemu zadana .Choć czasem jest bardzo srogi mój przyjacielu drogi. Nie raz rzuci człowieka na kolana,szukam wtedy ucieczki do Pana.....
Bóg zapłać, za te piękne słowa.
OdpowiedzUsuńZgadza się.
OdpowiedzUsuńŁadnie powiedziane.
UKŁONY
OdpowiedzUsuń