+
Na pełnych żaglach
1. Pruj mój żaglowcu po oceanie,
na swych rozpostartych żaglach białych.
Miłość na morzu mnie tam zastanie.
Szczęście należy do ludzi śmiałych.
2. O, ma fregato o pięknym grocie,
co tak Ten Boski Wiatr tu napręża.
Dosyć żałości, dosyć sromocie,
serce szczęśliwe niechaj zwycięża.
3. Dmij Kamikadze na pełnym wietrze,
we wszystkie żagle tak trzepoczące.
Niechaj szaleje wszędzie powietrze,
a słońce grzeje pięknie iskrzące.
4. Daleko wypłyń na pełne morze.
Byle najdalej od brzegów świata.
A Ty błogosław nam Dobry Boże.
Kto nie wypłynął, to jego strata.
5. Cała naprzód i byle do celu.
Ku nieznanemu światu cudnemu.
Co Prawdy pragną jest ich niewielu.
I sprostać tutaj nie bój niczemu.
6. Na takim statku pełnym marzenia.
Gdzie wszystkie reje spięte z masztami.
A cała reszta nie ma znaczenia.
Co została na lądzie z gratami.
7. Tak się rozpoczął rejs z przygodami.
Ku przeznaczeniu tam nieznanemu.
Tu nie będziemy Mój Boże sami.
Bo wprost płyniemy ku Dobru Twemu.
8. Tak rozszalała się nawałnica.
I sztorm, jakiego jeszcze nie było.
Nadeszła taka zewsząd ciemnica.
Z pokładu resztki balastu zmyło.
9. Na pełnym morzu polska Pogoria.
Zwycięsko przeszła przez sztormy, burze.
Na jej sztandarze widnieje Gloria.
Spłynęła z Nieba, Twa Miłość w darze.
10. Port Przeznaczenia ledwie widoczny.
A Kamikadze zewsząd już ustał.
Jednak z Nim lepiej już się nie droczmy.
Skoro Pokoju czas piękny nastał.
11. Znów piękna tęcza się pojawiła.
O barwach, jakie są tylko w Niebie.
I Gwiazda Morza wnet się zjawiła.
Jak nam tu dobrze, o Żywy Chlebie.
12. Żagle znowu powietrza nabrały.
Na pokład wyszła ma muza anielska.
W górze gołąbki dwa zagruchały.
Dusza zrobiła się marzycielska.
13.
Tu na pokładzie mile widziana,
taka pokrewna dusza serdeczna.
Przyjaźń jest piękna i niesłychana.
Podróż z tą
parą zawsze bezpieczna.
14. Bandera naprzód, żagle do góry.
Kurs prosto do Ziemi Obiecanej.
Ster bardziej w prawo i trzymać sznury.
Rejs cały oddać Niepokalanej.
***
Wszystkim zaprzyjaźnionym
sercom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz