poniedziałek, 5 kwietnia 2021

Emaus



Emaus

1. Zrobię, żeby się udało.
Nie ma innej obcji Panie.
Do tej pory się paprało.
Płono było, nieudanie.

2. Póki siły mi wystarczy.
Tym razem już nie odpuszczę.
Lenistwo już nie obarczy.
Duszy więcej nie zapuszczę,

3. chwastami słabej mej woli.
Dosyć tej własnej letniości.
Pobłażania, samowoli.
Gorącej trzeba miłości.

4. Czasu niewiele zostało.
Jutro za późno być może.
Oby wreszcie się udało.
O, Ty Nasz kochany Boże.

5. Aniele strzeż mojej duszy.
Święty Jacku mój patronie.
O, jelonku z leśnej głuszy.
Serce moje pała, płonie,

6. jak z Emaus uczniom z drogi,
którym pisma wyjaśniałeś,
zagubionym, pełnym trwogi.
Teraz mnie w sercu spotkałeś.

7. Dasz mi poznać siebie Panie,
przy łamaniu Twego Ciała.
Cudne Twoje miłowanie
I Ta Eucharystia cała.

8.
 Czemu serce me tak pała,
a duch taki wygłodzony?
Nie moja, lecz Twoja Chwała.
Tobie biją Pańskie dzwony.

***
Miłującym Eucharystię 


1 komentarz:

  1. Wiersz - program. Chyba dla mnie również.
    Niesamowite słowa: Duszy więcej nie zapuszczę chwastami słabej woli.
    Panie daj siły, bym zmieniała się każdego dnia, bym umiała rozpoznać Cię i za Tobą iść.

    OdpowiedzUsuń

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne