+
Czemu tak nie burzysz w drzwi Serca Mojego?
1. Czemu tak nie napierasz
mocno w drzwi Serca Mojego?
Nawet na nie nie nacierasz,
nie chcesz dostać się do Niego.
2. Nadto nie chce Ci się pukać.
Budzić, jak ta wdowa w nocy.
Do Mnie trzeba głośno stukać.
Czasem nawet o północy.
3. Nie masz ikry, ni polotu?!
Ułomek jesteś nie lada.
Orłem bądź gotów do lotu,
a nie letni i ciamajda.
4. Wciąż do twego serca pukam.
Przed nim stoję godzinami.
Miłości twej żebrzę, szukam.
Emmanuel, co JEST, z wami.
4. Na zewnątrz, tu nie ma klamki,
która jest od twojej strony.
Zamknięte na cztery zamki.
Klucz głęboko masz schowany.
5. Czym Ja Jurand ze Spychowa,
przed zamkiem, w worku stojący?
Serce przede Mną się chowa.
Bóg Twój na zewnątrz mdlejący.
6. Nie masz litości dla Boga?!
Ja na zewnątrz wprost umieram.
Przyjdzie na Cię straszna trwoga,
bo z Miłością nie docieram.
7. Nie masz serca synu miły?
Kamień od niego jest miększy.
Moje Łzy Cię nie wzruszyły?
Grzesznik jesteś Mój największy.
***
Kołaczącemu Panu,
Jezusowi Chrystusowi.
Święty Jan I, papież i męczennik
18 maja
Święty Stanisław Papczyński, prezbiter
Znam genezę tego wiersza i znów nie mogę wyjść z podziwu, jak tak małe, nieznaczące zdarzenie z własnego życia można przekuć na tak doskonały wiersz. Wybacz, Jacku, ale uważam, że jesteś mistrzem kontemplacji.
OdpowiedzUsuńWydźwięk wiersza niesamowity, korzący się Bóg błaga o dostęp do naszych serc. A zwrotka nawiązujaca do "Krzyżaków" Sienkiewicza to mistrzostwo.