+
Kolory Miłości
1. Dziękuję i błogosławię,
Ciebie Miłości Troistą,
że oczy jesienią bawię,
z Twą Duszą piękną, wieczystą.
2. Dzięki niech płyną wciąż stale,
z sercem pełnym wdzięczności,
ku jeszcze większej Twej Chwale,
i Twojej Pięknej Miłości.
3. Modlić się pragnę oczami,
cudownym od Stwórcy wzrokiem.
serce cieszyć widokami,
być pod jesieni urokiem.
4. Czym jest liści ubarwienie:
manifestacją Miłości.
Pięknem, jakby na życzenie,
mającym tyle radości.
***
Kochanemu
Wojciechowi Bonczykowi,
godnemu następcy
Pana
Władysława Kruszewskiego,
Chórmistrza
Wierchów.
***
Zakopane, Poniedziałek, g. 13:15-13:33
Na Piłsudzkiego
Przepiękna pochwała tej pory roku, która zazwyczaj kojarzy się z niepogodą. Ale najbardziej rozbawił mnie wpis na końcu wiersza. Powstał on w 18 minut. Ja w tym czasie nie napisałabym nawet jednej zwrotki 😊
OdpowiedzUsuńkażdy przeżyty dzień buduje człowieka
OdpowiedzUsuń