+

Liczę na Ciebie Ojcze...?

1. Na kogo ja w życiu liczę?
Na samym sobie polegam.
Czy w karności siebie ćwiczę,
a z ufnością nie zalegam?

2. Polegam na sobie samym.
Sam sobie wystarczam zawsze.
Gdym jest mocnym, okazałym,
moje ego jest ciekawsze.

3.Do czego mi ON potrzebny?
Jego nie będę się pytał,
JEST daleko, choć chwalebny.
W  myśli nawet nie zaświtał.

4. Pókim zdrowy, nie domagam.
Noga mi się nie podwinie.
Sam sobie jakoś pomagam.
Taka dusza Cię 

ominie,

5. łukiem, by się nie narzucać.
Nie żegna się przed kaplicą.
Po co ma się już nawracać.
Idzie, jak ten paw ulicą.

6.  W sercu zalęgła się nicość,
ta  Rzeczywistość nachalna.
Oczywista oczywistość.
Kłamliwa papka medialna.


7. Po co siedzieć tam w kościele.
Nudy takie, nic nie dzieje.
W pudle wiadomości wiele.
Ojciec kłamstwa tak się śmieje. 

8.  " Ja JESTEM  zawsze przy tobie,

zrób to sam, nie mów, że potem,

tego za ciebie nie zrobię,

wróć do mnie z dala z powrotem''.

***

"Niech żadna nie traci ufności na widok swych licznych grzechów; nasza ufność nie opiera się na nas samych, lecz na Bogu i Jego miłości miłosiernej, jaką ma dla nas".