+
"Dzielę z wami Moją koronę"
1. Ty JESTEŚ Moją ostoją
w każdej chwili umocnieniem.
Z Tobą myśli się nie boją,
nie są serca wypaczeniem.
2. W Tobie ja oparcia szukam,
którego świat dać nie może
i do Serca Twego pukam.
Uzdrowicielu i Boże.
3. Nie chcę już świata oglądać,
jego reakcji i czynów.
To, jakby złego pożądać.
Duszo lepiej się zastanów,
4. jakie obrazy masz widzieć,
i gdzie twój wzrok ma spoczywać.
Czasem lepiej niedowidzieć,
jak w złe rzeczy się wpatrywać.
5. Bogu ufać twym zadaniem
i wypełniać Jego wolę,
a nie świata oglądaniem,
patrzyć na jego niedolę.
6. Twoja Droga Moją drogą.
Bólu, trudu się nie lękam.
Poniżenie nie przeszkodą.
Przed Twym Majestatem klękam.
7. Tyś JEST we mnie, a ja w Tobie.
Uczyń, co mym przeznaczeniem.
Niech już nie folguję sobie,
bo to Matki Twej życzeniem.
***
Alicja Lenczewska
ŚWIADECTWO
sob. 17.10.1987, godz. 10
– Twoje dzieci proszą o Twoje Słowo. Czy zechcesz?
† Ja jestem waszą ostoją i waszym umocnieniem. We Mnie szukajcie oparcia. Nie oglądajcie się na świat, na jego reakcje i czyny.
Waszym zadaniem jest ufać i wypełniać Moją wolę. W was chcę iść wszędzie tam, gdzie ciemność i ból. W was chcę być pocieszeniem, Światłem Prawdy i Miłością.
Umiłowałem was i dałem wam powołanie, które jest koroną wszystkich powołań: koroną cierniową i koroną chwały. Dzielę z wami Moją koronę: tą, jaką dano Mi na ziemi, i tą, jaką otrzymałem od Ojca w Niebie.
Wasza droga jest Moją Drogą. Nie lękajcie się bólu, poniżenia, trudu. To dar ode Mnie. Dzielę się z wami tym, co Ja otrzymałem od Ojca. Moi jesteście. Mieszkacie w Moim Sercu. Karmię was Miłością i Krwią Moją.
Wasze życie to miłość i ból. Miłością się dzielcie, a ból przyjmujcie. To wasze posłannictwo we Mnie, bo takie jest Moje posłannictwo wobec świata.
Dzieci Moje umiłowane, zrodzone z Mojej Krwi na Krzyżu cierpienia, posyłam was na świat i każdemu z was daję szczególne zadanie i szczególne miejsce – Mnie tylko wiadome w pełni. Bądźcie ufne, Moje dzieci. Nie lękajcie się waszej słabości i niewiedzy. Ja jestem, a wy we Mnie i Ja w was uczynię to, co jest waszym przeznaczeniem. Bądźcie wierne jak Maryja – Ona jest pośród was i z wami. Błogosławię wam. Amen.
1 Tm 1, 5
Celem zaś nakazu jest miłość, płynąca z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej.
To bardzo piękne co Pan pisze. Jak zobaczyłem tylko Maksymiliana Maria Kolbe z tymi dwiema koronami bardzo się wzruszyłem. Dodatkowo poezja przy tym powoduje, że jest to arcydzieło i hymn dla WIELKIEGO Świętego. Pozdrawiam Cię Jelonku
OdpowiedzUsuńdołączam się do poprzedniego komentarza
OdpowiedzUsuń