niedziela, 23 października 2022

U wrót Twoich stoję

 

+

U wrót Twoich stoję

Mistrzu cierpliwości,
daj mi Twej sprawności.
Wciąż na Ciebie liczę,
niech swe serce ćwiczę.
Ty dasz kiedy trzeba,
powszedniego chleba.
U wrót Twoich stoję,
trzęsę się i boję.
Tak długo stał będę,
aż Łaskę posiędę.
W Twym Nieba przedsionku,
zimno o poranku.
Miłość Twa ogrzeje,
taką mam nadzieję.
Wiara przyodzieje,
zanim rozwidnieje.
Kołaczę i pukam,
Twej Miłości szukam.
Może mnie usłyszysz,
mą nędzę zobaczysz. 

1 komentarz:

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne