+Tu nie ma nikogo
Tam już nie ma nikogo w grobie.
Materia sobie martwa leży.
Jednak ja myślę wciąż o tobie.
Pan ten ból mój tylko uśmierzy.
Osoba jest już w drugim świecie.
W Pokoju Bożym i świetlanym.
To ją przecież opłakujecie,
sercem żałobnym łzą zalanym.
Na cmentarzu nie spotkasz ducha,
który w Samym Bogu istnieje.
Tutaj rządzi tylko kostucha.
Takie są dyszy ludzkiej dzieje.
Przeto do Nieba modły wznoszę,
gdzie o ratunek za duszę proszę.
Kiedyś ten mój grób ktoś przekopie,
ślad zaginie po takim chłopie.
***
Takiej jednej na sercu kładę.
Nie wiem czy serce me da radę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz