wtorek, 12 marca 2024

+Sumienne odkurzanie

+Sumienne odkurzanie

Kurze mają to do siebie,
że na wszystkim osiadają.
Kurzy tylko nie ma w Niebie.
Nawet diabli je ścierają.

W duszy też się zalegają,
te grzechowe za dnia złogi.
Włażą do niej całą zgrają,
zaśmiecają serca progi.

Na kurz bywa jedna rada.
Trzeba sprzątać go codziennie.
To czystości jest zasada.
Święty czyści je sumiennie.

Kurze w końcu mogą wkurzyć.
Jam  już od dawna wkurzony.
Ścierką trzeba się posłużyć.
Sam ścieraj, jak nie masz żony.



3 komentarze:

  1. Ale rozbawiła mnie ostatnia zwrotka 🙂, choć cały wiersz porusza przecież bardzo poważny problem grzechów i oczyszczania się z nich. Ciekawe porównanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto jeszcze hasać jelonkowi po tatrzańskich dziedzinach skoro choć jedna osoba by w nie się zapuszczała.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak to się zdarza Autorowi,wiersz potrafi rozbawić

    OdpowiedzUsuń

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne