sobota, 30 listopada 2024

A ja mam Pałac...


+A tam mam pałac

Żal będzie stela odchodzić,
tę piękną przyrodę rzucić.
Nie mogę się z tym pogodzić,
choć ciało swe chciałbym zrzucić.

Czy tam będą Tatry moje,
z halnym wiatrem co tak hula?
Spotkam cudne Boże zdroje.
Przyjdzie ku mnie ma Matula. 

W Pięknym zamieszkam Pałacu,
w nowym uwielbionym ciele,
po świetlistym chodził placu,
w Tryumfującym Kościele.


 +Króluj nam Chryste

W polskim sercu zagubionym

przez kłamliwą propagandę. 

W kraju przez wroga dzielonym.

Odmień tą zdradliwą "bandę".


2. Króluj nam Chryste 

Przy Prezydenta wyborze

i wybranego świadomie,

gdyż  mą Polskę wróg zaorze.

Prawdy  Tusk nam nie zakłamie!


3. Króluj nam Chryste 

W rozumnym sercu każdego

oraz co miłują Polskę.

Módl się do Pana Naszego.

Zły wybór przyniesie klęskę.



środa, 27 listopada 2024

Być wierny w małych rzeczach

 


+Być wiernym w małych rzeczach 


1.Chcę w każdej sekundzie życia

mieć w jaźni Twoją obecność,

poczuć Serca Twego bicia,

Wiarę, która daje ufność. 


2. W chwilach kiedy tracę pewność 

pragnę poczuć zew Nadziei,

że mnie wspiera Twa Opatrzność,

kiedy nic  mi się nie  klei.


3. A gdy w stan letniości

wpadnę

niech Twa Miłość mnie przygarnie,

wtedy zwłaszcza, jak upadnę.

Każdą rzecz robić dokładnie. 

"Nic beze Mnie uczynić nie możecie"


+"Nic beze Mnie uczynić nie możecie"


1. Garniturze  nasz cielesny

i każdemu przypisany.

Fenomenie tu doczesny,

raz bardziej lub mniej udany. 


2. Przecież to jest moje ciało,

przez pięć zmysłów wyczuwalne.

Stwórcy stworzyć się udało,

stwierdzenie prawie banalne. 


3. Niby moje, bo w nim żyję,

jednak jest wypożyczone.

W swoim ciele chudnę, tyję,

które jest mi przeznaczone. 


4. Garniturze genetyczny,

bez pytania darowany.

Dla jednych jest zdrowy, śliczny,

w innych nie bardzo udany. 


5. Takie bliskie, słabsze z wiekiem

to cielesne me siedlisko,

i tak związane z człowiekiem.

Doń nie zawsze jest nam blisko. 


6. Ta maszyna biologiczna

ludzka fabryka chemiczna.

Póki zdrowa jest praktyczna,

w chorobie tak anemiczna.


7. Moje i jakby nie moje,

nieraz obce i poza mną.

Jednak traktuję za swoje,

zaprzeczać rzeczą daremną. 


8. Geny mam wypożyczone

na czas doczesnego życia,

jednak w materii skończone,

trzeba stwierdzić bez ukrycia. 


9. Tu nic nie mamy swojego,

wszystko nam jest darowane.

Co masz, by nie było Jego,

nawet Tatry, Zakopane. 




wtorek, 26 listopada 2024

Błogosławiony Jakub Alberione, prezbiter














+Błogosławiony Jakub Alberione, prezbiter 


Założyciel paulistów,

którzy poświęcają się pracy ewangelizacyjnej przez środki społecznego przekazu.

***

"Biblię odróżnia od innych książek duch, który ją przenika i ożywia. Na jej stronach płonie Boży ogień Ducha Świętego, tak jak pod postaciami sakramentów żyje boska osoba Jezusa Chrystusa. Tak jak święta Hostia jest dla człowieka boskim pokarmem o potężnej mocy, tak słowa Biblii rozpalają w jego duszy Boży ogień o wyjątkowej aktywności, który przenika ją i odnawia duchowo".

poniedziałek, 25 listopada 2024

Używaj rozumu

 


Używaj rozumu 

https://youtu.be/MaP19yz2qGg?si=lGSnTk6yRXDQ6Si1 


1.  A narząd nie używany,

pomału  zanikać zacznie.

Mój rozumie 

zaniedbany,

kiedy myślenie się pocznie. 


2. Myśli mają to do siebie,

że winny być używane.

Stąd duch bez nich się zagrzebie.

Szare winny być wyspane. 


3. Ma się rozumieć komórki. 

Czas najwyższy je obudzić,

by zeszły z tej sennej chmurki

Bez nich rozum będzie szkodzić.


Święta Katarzyna Aleksandryjsk Dziewica i męczenica



https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/11-25b.php3

 +Święta Katarzyna Aleksandryjska

Dziewica i męczenica 


Równa w męczeństwie Cecylii,

tak na Wschodzie znana święta.

Kaci ich się nawrócili. 

Do dziś Kościół je pamięta. 


Moja babcia z mamy strony

jej imię ze czcią nosiła.

Tobie ślę w Niebo ukłony,

żeś dla wnuka dobrą była. 


***

Dawniej w Polsce istniał zwyczaj, że w wigilię św. Katarzyny chłopcy wróżyli sobie, który z nich jako pierwszy ożeni się i jakie imię będzie miała wybranka. Popularne też było powiedzenie: "Święta Katarzyna Adwent zaczyna".

niedziela, 24 listopada 2024

Nie można sobie odpuszczać



+Nie można sobie odpuszczać 


1. Nie można sobie odpuszczać

niczego zwłaszcza modlitwy.

W pyszne rewiry zapuszczać.

Każdy dzień jest polem bitwy. 


2. Kurze ciągle osiadają,

zwłaszcza na telewizorze.

Same się nie pościerają.

Dobry Bóg tu nie pomoże. 


3. Kurze w duszy też się lęgną,

coraz większą tworzą warstwę.

Leniwi po nie sięgną.

Będą na szatana pastwę. 


4. Rachunek sumienia trzeba

systematycznie odprawiać.

To sól powszedniego chleba.

Czystą duszę lepiej zbawiać.

Króluj Chryste


+Króluj nam Chryste 


1. Króluj Chryste,

1. w mojej bezrozumnej woli

i oby w wolnym rozumie.

Niechaj wola się wyzwoli,

z tego co rozum wydumie. 


2. Króluj Chryste 

w ciemnym i grzesznym myśleniu

które tak zatruwa ducha.

Niech znikają  w oka mgnieniu

i Myśl Twoja je wydmucha. 


3. Króluj Chtyste

i nad moimi zmysłami,

co w ciele moim mieszkają.

One Bożymi darami.

Niech się na baczności mają. 


4. Króluj Jezu

w moim letnim sercu, Chryste,

tak bardzo zarozumiałym.

Ono ma być piękne, czyste,

bo jest Twym darem wspaniałym.

Nie żyjesz tylko dla siebieh


 +Nie żyjesz tylko dla siebie 


Nie żyjesz tylko dla siebie,

więc dziel się z bliźnimi sobą.

Pan takich miłuje w Niebie,

wtedy JEST tu zawsze z tobą. 


*** 


Alicja Lenczewska 

SŁOWO POUCZENIA 


czw. 12.09.1991, godz. 19.25 


† Każdy żyje na świecie tyle czasu, ile jest konieczne do uświęcenia jego duszy. 


Nie ma porównania między ludźmi. Każdy ma właściwy dla siebie czas, właściwe dla siebie warunki uświęcenia. Trzeba więc rozpoznawać swoją drogę do Boga i ufnie poddawać się prowadzeniu Mojemu. 


Powołaniem każdego jest wspomaganie bliźnich w ich drodze zbawienia: świadczenie Dobra i Miłości Mojej. Nie sądź, że można uzyskać świętość, myśląc o sobie i zajmując się sobą. Trzeba myśleć o Bogu i w pokorze serca pragnąć Go. Oraz troszczyć się o bliźnich, by nie pomarli w grzechach swoich.

Widzenie Syna Człowieczego w majestacie

 


+Widzenie Syna Człowieczego w majestacie 


1. W zachwyt wpadłem w ów dzień Pański,

słysząc głos potężnej trąby.

Poczułem nastrój niebiański

w sile atomowej bomby. 


2. Za siebie się obróciłem,

by ujrzeć kto do mnie rzecze.

Wzrok zwróciłem na świeczniki,

wszystkie złote nie zaprzeczę. 


3. Pośród nich Ktoś stał podobny,

jakby to był Syn Człowieczy.

Taki cudny i nadobny,

przecież nie mówię od rzeczy. 


4. W szatę był przyobleczony

i co Mu do stóp sięgała.

W Nim majestat nieskończony,

na wskroś piękna Boża Chwała. 


5. Na piersiach był przepasany

takim lśniącym złotym pasem.

To widok nieopisany,

istniejący poza czasem. 


6. Głowa, stopy w bieli wełny,

oczy niby płomień ognia.

Król w Swej Boskości zupełny,

Żywa płonąca pochodnia. 


7. A Stopy z drogocennego

metalu, jak złoto lśniącym.

Nie zapomnę nigdy tego,

w sercu Boga kochającym. 


8. "Głos Jego jak głos wielu wód.

W prawej ręce siedem gwiazd miał"

Co za wizja, prawdziwy cud.

Stąd mój duch cały oniemiał. 


9. A z Jego ust miecz wychodził 

obosieczny, ostry, cięty.

Od Słowa Pana pochodził. 

O, Boże po Trzykroć Święty. 


10. "A Jego wygląd-jak Słońce,

kiedy jaśnieje w swej mocy"

Boże Serce Gorejące,

Które wieścili Prorocy.

sobota, 23 listopada 2024

Św. Klemens I, papież męczennik






+Św. Klemens I, papież męczennik 


Hymn 


1  Ty jesteś, Chryste, zwierzchnikiem i głową

Wszystkich pasterzy Twojego Kościoła,

Przyjmij więc hołdy składane z radością

W święto pasterza. 


2  Tyś go uczynił następcą Piotrowym

Dając mu władzę nad całą ludzkością,

Aby ją przywiódł do jednej owczarni,

Tobie oddanej. 


3  Był przewodnikiem i wzorem dla wiernych,

Światłem dla ślepych, ratunkiem ubogich,

Ojcem roztropnym i wszystkim dla wszystkich

Tak jak Apostoł. 


4  Chryste, co w niebie nagradzasz zasługi

Świętych pasterzy i dajesz im chwałę,

Pomóż nam dążyć za jego przykładem

Drogą zbawienia. 


5  Tobie, o Zbawco i Królu wszechmocny,

Razem z Twym Ojcem i Duchem płomiennym

Cześć, uwielbienie i chwała niech będzie

Teraz i zawsze. Amen. 


*** 


Z listu św. Klemensa I, papieża, do Koryntian 


(rozdz. 35, 1-5; 36, 1-2; 37, 1. 4-5; 38, 1-2. 4) 


Przedziwne dary Boga 


Umiłowani, jakże błogosławione, jak przedziwne są dary Boga! Życie w nieśmiertelności, chwała w sprawiedliwości, prawda w wolności, wiara w ufności, panowanie nad sobą w świętości. To wszystko podlega naszemu poznaniu. Jakież zaś dary zostały przygotowane tym, którzy Go oczekują? Ich wielkość i piękno zna tylko Najświętszy Stwórca i Ojciec wieków. Starajmy się przeto usilnie, abyśmy przynależąc do tych, którzy Go oczekują, otrzymali udział w obiecanych darach. 


Ale jak się to stanie, umiłowani? Stanie się, jeśli nasze poznanie będzie przez wiarę umocnione w Bogu, jeśli starannie szukać będziemy tego, co jest miłe i przyjemne dla Boga, jeśli czynić będziemy to, co zgodne z Jego świętą wolą, jeśli podążać będziemy drogą prawdy, odrzucając wszelką niesprawiedliwość, nieprawość, spory, gniewy i kłamstwa. 


Umiłowani, oto jest droga, na której odnajdujemy Jezusa Chrystusa, Arcykapłana naszych ofiar, Obrońcę i Wspomożyciela w słabości. Dzięki Niemu patrzymy ku wyżynom nieba, dzięki Niemu oglądamy jakby w zwierciadle nieskalane i wspaniałe oblicze Boga, dzięki Niemu otwarły się oczy naszego serca, dzięki Niemu słaby i przyćmiony nasz umysł rozbłysnął w światłości, dzięki Niemu Pan zechciał, abyśmy zakosztowali nieśmiertelnego poznania Tego, który "będąc odblaskiem chwały Boga, o tyle wyższym stał się od aniołów, o ile odziedziczył wyższe od nich imię". 


Dlatego, mężowie bracia, walczmy ze wszystkich sił pod Jego chwalebnymi rozkazami. Wielcy nie mogą istnieć bez małych ani mali bez wielkich. Wszyscy są pomieszani, i stąd korzyść. Przykładem dla nas niech będzie nasze ciało. Głowa bez nóg nic nie znaczy ani nogi bez głowy; nawet najmniejsze członki naszego ciała są niezbędne i pożyteczne dla całego organizmu, owszem, wszystkie wzajemnie podporządkowane, służą zdrowiu całego ciała. 


Niech zatem całe nasze ciało trwa w Chrystusie Jezusie, a każdy niech będzie poddany bliźniemu według udzielonego mu daru łaski. Mocny niech opiekuje się słabym, słaby niech okazuje szacunek mocnemu, bogaty niechaj wspomaga ubogiego, ubogi niech dziękuje Bogu, który dał bogatemu możliwość uzupełnienia jego braków. Mądry niech okaże swą mądrość nie w słowach, ale w dobrych uczynkach. Pokorny zaś niech nie wydaje sam o sobie świadectwa, lecz niech pozwoli, aby świadectwo o nim wydał kto inny. 


Ponieważ zaś wszystko to otrzymujemy od Boga, dlatego też za wszystko powinniśmy Mu dziękować. Jemu chwała na wieki wieków. Amen.




RESPONSORIUM 


por. Mt 7, 24; 1 P 2, 22;

1 Sm 2, 28; Syr 44, 16. 17



W. Oto człowiek roztropny, † który dom swój zbudował na skale, / a w jego ustach nie było podstępu, * Ponieważ Pan wybrał go sobie na kapłana. 


K. Oto kapłan wielki, który za życia swego podobał się Bogu i okazał się sprawiedliwym. W. Ponieważ Pan wybrał go sobie na kapłana. 


MODLITWA

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże, Ty jesteś mocą wszystkich świętych, † daj nam z radością obchodzić doroczne wspomnienie świętego Klemensa, który był kapłanem Twojego Syna i męczennikiem; * swoim świadectwem potwierdził to, co sprawował na ołtarzu, i własnym przykładem umocnił głoszoną naukę. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen


piątek, 22 listopada 2024

Rząd zdrady narodowej

 




„Polska będzie wielka albo nie będzie jej wcale” – te słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, otwierające wystawę plenerową, pokazują, czym tak naprawdę była walka Polaków o granice w latach 1918–1921. Po odzyskaniu niepodległości nadszedł czas trudnych decyzji i próby dla narodu polskiego. 


*** 


+Rząd zdrady narodowej 


1.  Żem ja dożył takich czasów,

doczekał takiego rządu. 

Dzwon Zygmunta, stary Kraków,

dość mają tego nierządu. 


2. Święta Cecylio co zagrasz,

dziś temu sercu polskiemu.

Europo lewacka przegrasz

i doczeksz się Islamu. 


3. Za nieprzyjaciół Ojczyzny,

modły zanoszę do Nieba. 

Dość tuskowej mam niemczyzny,

tego kłamstwa zamiast chleba. 


4. Gardzę Kamysza obłudą,

i całym cyrkiem Hołowni.

Jestem z prezydentem Dudą,

z Polakami co niezłomni. 


5. Koalicji Nienawidzę,

zaprzedanej zgniłej Unii.

Z waszych obiecanek szydzę.

Jesteście syćka do bani. 


6. Tuska ja nie cierpię mowy,

niespełnionych stu konkretów,

tej Berlina z Moskwą zmowy,

tych politycznych sekretów. 


7. Czyja będzie jutro Polska,

Olszewski drogi Premierze?

Niemiecka, czy Putina Ruska?

W katolicką Polskę wierzę. 


Święta Cecylia


 +Święta Cecylia 


Święta Cecylio, patronko

chórzystów i oganistów.

Czystym sercom świeci słonko.

Szczęśliwa Ojczyzna Piastów.

czwartek, 21 listopada 2024

Chleba Powszedniego daj nam dzisiaj"


 


"Chleba Powszedniego daj nam dzisiaj"



1. A takim chlebem codziennym

oraz powszednim w mym życiu,

jest Twój czas w Teraz niezmiennym.

 Ty będziesz Nim wiecznym życiu. 


2. Sam czas nie wystarczy duszy,

czegoś więcej potrzebuje.

Niech to serce me poruszy.

Chleb Żywy ducha buduje. 

***

Ojcu Januszowi,

którego dłonie codziennie

pieszczą  Żywy Chleb.


środa, 20 listopada 2024

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny


W tradycji bizantyńskiej obchodzi się uroczyście święto Wprowadzenia Przenajświętszej Bogurodzicy do Świątyni (Wwiedienije Preświatoj Bohorodicy wo Chram). Bracia prawosławni opowiadają, że 3-letnia Maryja samodzielnie weszła po 15 wysokich stopniach świątynnych w ramiona 

***
Hymn

 Witaj, Maryjo, Matko litości,
Matko nadziei i przebaczenia,
Bogarodzico i Matko łaski,
Matko radosna świętym weselem.
O Maryjo!

 Ty jesteś, Pani, piękną doliną,
Która rozkwita liliami cnoty;
W Tobie jest źródło wszelkiego dobra,
Przyjdź więc z pomocą ludziom znękanym.
O Maryjo!

 Ojciec Cię stworzył swoją mądrością,
Syn się narodził z Twojego łona,
Duch zaś płomienny zstąpił na Ciebie:
Chwała niech będzie Bogu jednemu.
O Maryjo! Amen.

+Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny. 

Rodzice Maryi Panny
do Świątyni Ją oddają.
Fakt ten w Tradycji jest znany,
jako Ofiarowanie NMP.
Maryja jest najdoskonalszą i najpiękniejszą Świątynią Ducha Świętego.
W naszych czasach nie ma już zwyczaju ofiarowywania swoich dzieci Bogu na służbę w świątyni.
Wszyscy jednak zostaliśmy niejako przedstawieni Bogu przez naszych rodziców w czasie chrztu. Nie powinniśmy zapominać o tamtym wydarzeniu, ale nieustannie odnawiać w swoim życiu chęć poświęcania siebie Bogu i szukania Jego woli.

Ale śmiga ten czas


 

+Ale śmiga ten czas 


Ale śmiga ten czas ziemski,

nie nadążam kartek zmieniać.

Ile jest w nim chwały, klęski.

Czasu nie da się podmieniać. 


Czas to nasza teraźniejszość

i towarzysz naszej doli.

Ceni go przeważnie mniejszość.

Innych trzyma w swej niedoli.


3. Czas nigdy w miejscu nie stoi.

W Niebie to JEST Teraz wieczne.

Kto kocha Go się nie boi,

bo w Nim życie jest bezpieczne.


Święty Rafał Kalinowski, prezbiter








 "Nie krwi, której do zbytku przelało się na niwach Polski, ale potu ona potrzebuje".


Święty Rafał Kalinowski, prezbiter


+Inżynier i zesłaniec,

mentor księcia Augusta

i karmelta z Czernej.

Ofiara konfesjonału.

Jednym słowem,

Ojciec Rafał Kalinowski.

Wstaw się za Polską podzieloną, 

która, tonie jak Tytanic

przy akompaniamencie

orkiestry "Uśmiechniętej Koalicji".

poniedziałek, 18 listopada 2024

Nienawiść dzieli



+Nienawiść  dzieli


Miłość łączy wszystkich ludzi,

a nienawiść zaś wszystko dzieli. 

Niech Ojczyznę z letargu wzbudzi,

nim w obcej znajdzie się gardzieli. 


***

Alicja Lenczewska 

SŁOWO POUCZENIA 


Niedz. 12.11.2000 


† Miłość łączy, daje pokój i rodzi życie w szczęśliwości. 


Nienawiść dzieli i przeciwstawia, wypełnia lękiem, zniewala, niesie śmierć i zabija. 


Bóg jest Miłością. Nienawiścią jest szatan. 


Spójrz ku czemu skłania się świat, za czym – za kim – podążają dzieci Moje i do czego to prowadzi. 


W chwili zgonu Mojego na Golgocie zapanowały ciemności, mocą Bożą natura została wstrząśnięta i nawałnica z trzęsieniem ziemi ogarnęła Jerozolimę. 


Co stanie się, skoro cały świat zamieniany jest w Golgotę, by zabić Boga w duszach dzieci Moich, by zabić Kościół, który jest Ciałem Moim? 


Znaki czasu są ostrzeżeniem i wołaniem Ojca o opamiętanie się synów marnotrawnych szukających pokarmu wśród świń – zwierząt nieczystych. Ale władca świń nie daje pokarmu do życia i konieczne jest dokonanie wyboru (o ile ma się jeszcze rozum): śmierć z głodu i nędzy albo powrót do Ojca. 


Roztrwoniły dzieci Moje Moją Miłość, okradają z niej braci i siostry swoje i zamykają w zagrodzie świń. Któż stanie w ich obronie, kto ukaże Miłość Moją – drogę ocalenia? 


O, dziecko Moje, czym ma być twoje serce – skoro daję ci poznać prawdę czasu obecnego i nadchodzącego? Czym ma być serce twoje dla braci i sióstr twoich tak bardzo potrzebujących schronienia? 


Ukazałem ci wczoraj trzy postacie pod Krzyżem w czasie konania Mojego: Wierną Matkę, kochającego ucznia i nawróconego grzesznika wyczekującego Miłosierdzia. Kim chcesz być dla ukrzyżowanych braci i sióstr twoich, dla zamkniętych w zagrodzie świń? Do czego przygotowałem serce twoje? Czego pragnie Miłość Moja od ciebie i dla ciebie? 


Nie lękaj się, nic nie musisz dokonywać, tylko być przy Mnie i ze Mną przy nich, jak Matka. 


Rz 12, 14-21     Miłość nieprzyjaciół

Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie… Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj! 


† Miejscem aktywności twojej jest serce twoje w Moim Sercu otwartym dla wszystkich.

niedziela, 17 listopada 2024

 O Chryste, kwiecie czystości,
Wielbimy Ciebie pieśniami,
Bo dziś wsławiłeś dziewicę
Chwalebną palmą męczeństwa.

 Roztropna, mężna i mądra,
Odważnie wiarę wyznała,
Dla Ciebie duszą niezłomną
Przyjęła ciała udrękę.

 Bogata w dary Twej łaski,
Wzgardziła władcą ciemności,
By odrodzona cierpieniem
Posiadła wieczną nagrodę.

 Przez jej zasługi prosimy,
Byś dał nam udział w jej szczęściu
I karmił nas owocami
Twej własnej męki na krzyżu.

 O Synu Matki Dziewicy,
Niech Tobie z Ojcem i Duchem
Majestat będzie i chwała
Przez całą wieczność bez kresu. Amen.


https://youtu.be/K9ZhHByMrJI?si=rmLuGf1FnXR3sBEf


https://youtu.be/bFMD2DMoxeY?si=4dZLCPorO638iO3t


https://www.facebook.com/share/v/c1DcH7MSJ4QNhjxH/


https://youtu.be/7a9kzEHT4FE?si=0vde0s837pwlBOhN





+Czyste serce Karoliny 


0 Dziewico Karolino,

przez Moskala ubita.

O Piękna Polski Kraino.

Ma Ojczyzno wciąż tak bita.


Z homilii papieża Jana Pawła II w dniu beatyfikacji bł. Karoliny
(AAS 80 [1988] 412-415)

Pan moim dziedzictwem, moim przeznaczeniem

Orędzie Ośmiu Błogosławieństw, siejba Bożej Ewangelii, idzie przez stulecia. W czasie jubileuszu przypomnieliście skrupulatnie wszystkie osoby, miejsca i czasy, poprzez które tchnął w waszych wspólnych dziejach ten sam Duch Prawdy, który objawił się Apostołom w dniu Pięćdziesiątnicy pod postacią ognistych języków.
I oto za naszych czasów, w tym stuleciu, jeszcze jeden taki ognisty język Ducha Prawdy, Parakleta, zatrzymał się nad postacią prostej, wiejskiej dziewczyny: "Bóg wybrał właśnie to, co niemocne, aby mocnych poniżyć, aby zawstydzić mędrców".
Czyż Święci są po to, ażeby zawstydzać? Tak. Mogą być i po to. Czasem konieczny jest taki zbawczy wstyd, ażeby zobaczyć człowieka w całej prawdzie. Potrzebny jest, ażeby odkryć lub odkryć na nowo właściwą hierarchię wartości. Potrzebny jest nam wszystkim, starym i młodym. Chociaż ta młodziutka córka Kościoła tarnowskiego, którą od dzisiaj będziemy zwać błogosławioną, swoim życiem i śmiercią mówi przede wszystkim do młodych. Do chłopców i dziewcząt. Do mężczyzn i kobiet. Mówi o wielkiej godności kobiety: o godności ludzkiej osoby. O godności ciała, które wprawdzie na tym świecie podlega śmierci, jest zniszczalne, jak i jej młode ciało uległo śmierci ze strony zabójcy, ale nosi w sobie, to ludzkie ciało, zapis nieśmiertelności, jaką człowiek ma osiągnąć w Bogu wiecznym i żywym, osiągnąć przez Chrystusa.
Tak więc Święci są po to, ażeby świadczyć o wielkiej godności człowieka. Świadczyć o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym "dla nas i dla naszego zbawienia", to znaczy równocześnie świadczyć o tej godności, jaką człowiek ma wobec Boga. Świadczyć o tym powołaniu, jakie człowiek ma w Chrystusie. Karolina Kózkówna była świadoma tej godności. Świadoma tego powołania.
Psalm responsoryjny pozwala nam niejako odczytać poszczególne momenty tego świadectwa. Tego męczeństwa. Czyż to nie ona tak mówi, ona, Karolina? "Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się u Ciebie, mówię Panu: Tyś jest Panem moim". Czyż to nie ona mówi poprzez słowa Psalmisty? W momencie straszliwego zagrożenia ze strony drugiego człowieka, wyposażonego w środki przemocy, chroni się do Boga. A okrzyk "Tyś jest Panem moim" oznacza: nie zapanuje nade mną brudna przemoc, bo Ty jesteś źródłem mej mocy - w słabości. Ty, jedyny Pan mojej duszy i mego ciała, mój Stwórca i Odkupiciel mego życia i mojej śmierci. Ty, Bóg mojego serca, z którym nie rozstaje się moja pamięć i moje sumienie.
"Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mnie nie zachwieje. Bo serce napomina mnie nawet nocą". Tak Psalmista. I tak Karolina w momencie śmiertelnej próby wiary, czystości i męstwa.
Jakbyśmy szli po śladach ucieczki tej dziewczyny, opierającej się zbrojnemu napastnikowi, szukającej ścieżek, na których mogłaby pośród tego rodzimego lasu w pobliżu jej wsi ocalić życie i godność. "Ty ścieżkę życia mi ukażesz". Ścieżka życia. Na tej ścieżce ucieczki został zadany ostatni, zabójczy cios. Karolina nie ocaliła życia doczesnego. Znalazła śmierć. Oddała to życie, aby zyskać Życie z Chrystusem w Bogu. W Chrystusie bowiem, wraz z sakramentem chrztu, który otrzymała w kościele parafialnym w Radłowie, zaczęło się jej nowe Życie. I oto padając pod ręką napastnika, Karolina daje ostatnie na tej ziemi świadectwo temu Życiu, które jest w niej. Śmierć cielesna go nie zniszczy. Śmierć oznacza nowy początek tego Życia, które jest z Boga, które staje się naszym udziałem przez Chrystusa, za sprawą Jego śmierci i zmartwychwstania.
Ginie więc Karolina. Jej martwe ciało dziewczęce pozostaje wśród leśnego poszycia. A śmierć niewinnej zdaje się odtąd głosić ze szczególną mocą tę prawdę, którą wypowiada Psalmista: "Pan jest moim dziedzictwem, Pan jest moim przeznaczeniem. To On mój los zabezpiecza". Tak. Karolina porzucona wśród lasu rudziańskiego jest bezpieczna. Jest w rękach Boga, który jest Bogiem Życia. I męczennica woła wraz z Psalmistą: "Błogosławię Pana".
Dziecko prostych rodziców, dziecko tej nadwiślańskiej ziemi, "Gwiazdo" twojego ludu, dziś Kościół podejmuje to wołanie twojej duszy, wołanie bez słów i nazywa Ciebie błogosławioną! Chrystus stał się twoją "mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem". Stał się twoją mocą. Dziękujemy Chrystusowi za tę moc, jaką objawił w twoim czystym życiu i w twojej męczeńskiej śmierci.


Mt 5, 8. 10. 12; Ps 149, 1

W. Błogosławieni czystego serca,  albowiem oni Boga oglądać będą. / Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, / albowiem do nich należy królestwo niebieskie. * Cieszcie się i radujcie, / albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie.
K. Śpiewajcie Panu pieśń nową, głoście Jego chwałę w zgromadzeniu świętych. W. Cieszcie się i radujcie, / albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie.


Módlmy się. Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty w błogosławionej Karolinie, dziewicy i męczennicy, zostawiłeś nam świetlany przykład umiłowania modlitwy, czystości i pracy,  spraw przez jej wstawiennictwo, * abyśmy na ziemi naśladowali jej cnoty i razem z nią radowali się wieczną nagrodą w niebie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.



polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne