+Patronie dobrej śmierci
Wczoraj siebie powierzyłem,
pod ojcowską twoją pieczę.
To co jeszcze nie przeżyłem,
w sercu pięknym zabezpieczę.
Ojcze Słowa Wcielonego,
coś nie wypowiedział słowa.
Błagam, wspieraj mnie grzesznego.
Ojcowska twa cudna głowa.
Dobrej śmierci nasz patronie
którą dwa dni temu śniłem.
Bądź przy moim, brata zgonie.
Wybacz, mało się modliłem.
Jak dobrze przeczytać tu nowy wiersz. Dawno nic się nie pojawiało. Święty Józefie módl się za nami o dobra śmierć, ale nie tylko. Również za tymi, którzy się Tobie powierzają.
OdpowiedzUsuń+Tylko przy Świętej Rodzinie,
OdpowiedzUsuńnuta powstanie, nie zginie.