wtorek, 29 września 2015

Kamila


+

Kamila

Przemija postać tego świata,
czas nie próżnuje, wszystko zmiata.
Dom w którym mieszkał rozebrali,
inni tutaj będą mieszkali.
Oj wróć się chwilo, w moje dzieciństwo,
nie rób nam tego, 
bo to świństwo.
Nic nie poradzę, że przemijam,
stare żegnam, w nowe dobijam.
Kto się raz zrodził, umrzeć musi,
czasu nawet diabeł nie skusi.
A jednak Coś trwa we mnie stale,
jakby istniało w wiecznej skale.
Czasem widuję w snach Kamilę,
i zatrzymuję się na chwilę.
Pokój nasz zwiedzam, stare kąty,
po raz trzeci, czwarty i piąty.
Chodzę sobie po wspomnień schodach,
po ogrodzie, starych zagrodach.
Co istniało już nie istnieje,
kur z dzieciństwa też nie zapieje.
Kamila poszła do rozbiórki,
my póki co, zjeżdżajmy z górki.
Czas rozbierze i me mieszkanie,
na pewno kiedyś to się stanie.
Ciebie nikt nigdy nie przekupi,
bogaty, mądry ani głupi.
Dzięki Tobie jest przemijanie,
rodzenie, śmierć, 
a potem trwanie.
Była sobie taka Kamila,
teraz istnieje tylko chwila.

***

victoriaanin 2014-02-10
Piękny tekst o przemijaniu!

***

Teresa Nowicka (gość) 2014-03-08
i ja tak myślę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne