+
Błogosławione powroty
Czasami trzeba się wrócić,
choć ponoć to pecha przynosi,
by ciężar zbyteczny zrzucić,
kto takie powroty znosi.
Różne bywają powroty,
na które wpływu nie mamy,
pośpiech tu nie jest wskazany,
bywają i takie kłopoty,
na karb to losu składamy.
Co nagle, zawsze po diable,
nie warto na prędce działać,
bo nam to utkwi w gardle,
nie będzie się wtedy układać.
Rozum do pracy zaprzągnąć,
neurony używać stale,
wtedy coś można osiągnąć,
ku Tobie, Mój Panie Chwale.
Ty swych wiernych nie opuścisz,
co Tobie zawsze ufają,
i Łaskę na nich spuścisz,
co w Tobie Nadzieję mają.
***
stokrotki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz