środa, 23 października 2024

MILCZENIE POLSKICH PASTERZY.


Św.
Augustyn z Hippony

 +MILCZENIE POLSKICH PASTERZY. 


Czemu Polski Kościół milczy,

gdy Tusk ma apetyt wilczy.

Nasz Tysiąclecia Prymasie,

czemu Pasterz siebie pasie?


***

"siebie samych pasą, a nie owce, wymagają tych dwóch rzeczy od ludu: aby zaradzał ich potrzebom i aby okazywał im szacunek i uznanie”


***

"Dlatego wy, pasterze, słuchajcie słowa Pana". Do jakich pasterzy się zwraca? "Tak mówi Pan: Oto jestem przeciw pasterzom i wyrwę moje owce z ich rąk".


Posłuchaj i dowiedz się, owczarnio Boga: od niegodnych pasterzy Pan żąda zwrotu owiec, żąda rachunku z ich zguby. I mówi przez swego proroka: "Ciebie, o synu człowieczy, wyznaczyłem na stróża dla pokoleń izraelskich po to, byś słysząc z mych ust napomnienia przestrzegał ich w moim imieniu.


Jeśli do bezbożnego powiem: Bezbożny musi umrzeć - a ty nic nie mówisz, by bezbożnego sprowadzić z jego drogi - to on umrze z powodu swej przewiny, ale odpowiedzialnością za jego śmierć obarczę ciebie.


Jeśli jednak ostrzegłeś bezbożnego, by odszedł od swej drogi i zawrócił, on wszelako nie odchodzi od drogi swojej, to on umrze z własnej winy, ty zaś ocaliłeś swoją duszę".


I cóż powiemy, bracia? Widzicie, jak niebezpiecznie jest zamilczeć. Bezbożny umiera i jest to sprawiedliwe, że umiera: umiera w swej bezbożności i w swym grzechu, jego niedbałość go zabija.


Gdyby zechciał, znalazłby pasterza, w którym jest życie i który mówi: "Żyję Ja, mówi Pan". Ale on się zaniedbał, a nie upomniał go ten, który nad nim miał czuwać i miał go przestrzegać; a zatem słusznie ów grzesznik umiera, słusznie też zostaje odrzucony ten, kto go nie upomniał.


Ale, mówi Pan dalej przez proroka, jeśli bezbożnemu, któremu zagrażam, powiesz: "musisz umrzeć" - on zaś nic sobie z tego nie robi i nie chce ujść przed zagładą, wtedy spadnie nań miecz i zabije go; on umrze w swoim grzechu, a ty ocaliłeś swoją duszę.


Dlatego więc naszym obowiązkiem jest nie milknąć, a gdybyśmy nawet milczeli, to wy i tak macie słuchać słów Pasterza zawartych w Piśmie świętym.


Przypatrzmy się zatem - zgodnie z tym, co powiedziałem - czy istotnie Pan odbiera owce złym pasterzom, aby je oddać dobrym. Stwierdzam, że odbiera je pasterzom niegodnym, bo oto mówi:


"Oto jestem przeciw pasterzom. Ich obarczę odpowiedzialnością za moje owce, położę kres ich pasterzowaniu, a pasterze nie będą paść samych siebie". Przykazuję im, aby paśli moje owce, oni zaś samych siebie pasą, dlatego położę kres ich pasterzowaniu.


A w jaki sposób to czyni? Mówi: "Czyńcie, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie".


Chce przez to powiedzieć: głoszą moją naukę, ale postępują jak sami zechcą. Otóż, jeśli nie naśladujecie uczynków tych niegodnych pasterzy, to wtedy nie oni was pasą; ale gdy czynicie, co wam polecają, wtedy Ja was pasę. Podają wam bowiem moją naukę, chociaż sami się do niej nie stosują.


Kazanie świętego Augustyna, biskupa: "O pasterzach" (Sermo 46, 20-21)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne