+Ratuj!
1. Daj mi takie światło Wiary,
żebym mógł góry przenosić,
serce skłonne do ofiary,
bym krzyż własny umiał znosić.
2. Przymnóż promiennej Nadziei,
gdy ogarnia mnie zwątpienie,
wpadam w otchłań beznadziei,
która rodzi zniechęcenie.
3. Ześlij promyk Twej Miłości
co wniknie w strzelinę duszy
i uleczy ją z letniości,
a serce do głębi wzruszy.
4. O Miłości Jezu cichy
i Sercem zawsze pokorny.
Knotek wiary taki lichy,
do miłości tak nieskorny;
4. Zamień go w "pożar Miłości",
Nadłamaną wzmocnij trzcinę.
W Ogniu straw moje słabości.
Ratuj, bo ja tonę, ginę.
***
Alicja Lenczewska
SŁOWO POUCZENIA
sob. 24.06.1989, godz. 6.45
† Bądź dla bliźnich twoich Miłością – jak Ja: cichy i pokornego serca, który nie złamie trzciny nadłamanej, a tlący się knotek zamienia w pożar Miłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz