czwartek, 12 grudnia 2019

Białostocki Stephen Hawkin


+

Białostocki Stephen Hawkin

Po obejrzeniu programu Jaworowicz,
o bardzo uzdolnionym młodym człowieku z wrodzoną wadą genetyczną,
mający umysł na miarę Stephena  Hawkinga,
który musiał przerwać studia, bo z respiratorem nie mógł jeździć na egzaminy.
Ilu  jest takich  zdolnych ludzi, 
którym wada genetyczna, 
rujnuje karierę naukową,
i skazuje na beznadzieję. 
Może znajdzie pomocną dłoń.
Dobry Mistrzu i Pasterzu, 
co władasz czasoprzestrzenią, 
we wieczornym mym pacierzu, 
kornie proszę, spójrz łaskawie, 
na te genialne umysły,
uwięzione w chorych ciałach,
a sprawnych geniuszem ducha.
Ufam w Twoje Miłosierdzie, 
że zaradzisz, jeśli taka będzie Wola.
Nie wiem, czemu tak się dzieje,
nie pojmuję Twych wyroków. 
Jakże inne są Twe drogi,
o Mój Zbawco, o Królu Drogi.

 25-letni geniusz od urodzenia choruje na dystrofię mięśniową Duchanne’a. Choroba odebrała mu możliwość chodzenia i poruszania rękami, jego oddech wspomaga respirator. Pasją młodego naukowca są fizyka, astronomia i zagadnienia związane z kosmosem. Jest on również autorem wielu wynalazków i szuka sponsorów zainteresowanych zrealizowaniem jego kolejnych genialnych projektów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne