wtorek, 31 grudnia 2024

Polska silna niepodległa


 + Polska silna niepodległa


Nie dajmy się w Nowym Roku

i wybierzmy Prezydenta.

Świat nie kończy się na Tusku.

Dla Polaków Polska święta. 


2. Te wybory najważniejsze,

by Polska znów nie upadła.

Od wolności co jest lepsze?

Trwaj nam Polsko niepodległa! 


3. Niemiec, Moskal nie podzieli,

gdy będziemy zjednoczeni.

Wróg rozebrać nie ośmieli,

więc nie bądźmy zaskoczeni!

Baco i Pasterzu Boski


 +Baco i Pasterzu Boski 


1. Co Nowy Rok nam przyniesie,

ile radości przysporzy?

Czy serce to syćko zniesie,

o Nasz Ty Baranku Boży. 


2. Przyjmij mnie do Swego stada,

do owieczek i baranków.

W Starym Roku tak wypada.

Przyspórz cudownych poranków. 


3. Pasterzu Nasz Baco Boski

i Lekarzu duszy, ciała.

Z Tobą nie straszne są troski.

Dusza będzie mniej bolała. 


4. W Nowym Roku się powierzam,

z całym ciałem i osobą.

Na dobre i złe zawierzam.

Niech zawsze ja będę sobą. 


5. Nie chcę udawać innego,

własna osoba wystarczy.

Wypal mą skłonność do złego.

To nic, gdy zło na mnie warczy. 


6.  Nutę tobie dedykuję,

w sercu co dla Ciebie bije.

Wciąż Cię mało kocham, czuję.

Twa Miłość w mym sercu żyje.

+Przyjdź Panie Jezu


 +Przyjdź Panie Jezu 


https://youtu.be/ah2at4LZ9nk?si=mB72xip2tRRdcFk1 


Nie spuszczaj Jezusa z oczu,

ON w sercu na ciebie czeka,

w nim, a nie tam na uboczu.

Wciąż żyje w duszy człowieka. 


***

Alicja Lenczewska 

SŁOWO POUCZENIA 


 Odnalezienie 


Wystarczyła chwila odwrócenia oczu od Jezusa. Chwila nieuwagi i zatrzymania się przy innych. Wystarczyła kropla pewności siebie i cień złudzenia, że przecież On powinien być tutaj. Wystarczył moment oddalenia się od Niego. A potem ból poszukiwań, ból samotności. Trud i niepokój trwający wiele godzin. 


Nie znalazła Go wśród krewnych, wśród znajomych, wśród sąsiadów i przyjaciół. Nie znalazła Go na drodze, którą szli ani w żadnym miejscu, gdzie się razem zatrzymywali. 


Był w świątyni – w domu Ojca, by nauczać i zadawać pytania. I zdziwił się, że nie wiedziała, gdzie Go szukać, gdzie jest. 


Nie spuszczaj oczu z Jezusa. Nie oddalaj swego serca od Niego także wtedy, gdy jesteś z Nim w drodze, gdy idziesz razem z bliskimi ci ludźmi, by z Nim żyć i Mu służyć. 


Niech ci się nie wydaje, że już nie musisz się troszczyć o Jego obecność przy tobie, bo razem wyruszyliście w drogę do Domu. 


Gdy odczujesz, że Jego droga i twoja droga oddzieliły się – wróć do miejsca, gdzie On jest zawsze. Gdzie pierwszy raz przyjęłaś Go i zostałaś Mu oddana w chrzcie świętym.


Wróć do świątyni razem z Maryją. On tam jest wśród kapłanów i w nich. Ona ci pomoże tam pojednać się z Nim. Wylejesz swój ból oddzielenia i otrzymasz przebaczenie, które wróci ci pokój. Tam On przygarnie cię i da ci Swą miłość. Da ci radość komunii z Nim.

Błogosławionego Roku Nowego 2025

 


+Błogosławionego Roku Nowego 2025 


1. Za te wszystkie nuty w roku,

co mi je dałeś zanucić.

Niech spoczną u Twego boku.

Będą w Miłości się złocić. 


2. Ta nuta od Ciebie dana,

i dzięki Tobie powstała.

Nie każda była udana.

W każdej niech brzmi Boża chwała. 


3. Przytul te nuty wierchowe,

do Serca Twego Boskiego.

Piękno całe w Bożym Słowie.

Dobrego Roku Nowego.


piątek, 27 grudnia 2024

Ciemne sny


 +Ciemne sny 


Czemu miewam sny tak ciemne,

bo serce moje kamienne.

Dusza grzeszna taka szara.

Za to świetlista ofiara.

Gdy serce twe się pokaja,

to odejdzie senna zgraja.

Co za ciało

 


+Co za ciało 


1. Co za ciało nieudane,

tłuste i  pofałdowane.

Nie mogłem dostać lepszego,

jak inni bardziej dobrego?!

Mogłeś, ale nie dostałeś,

po prostu się nie udałeś.

I tego nigdy nie zmienisz,

chyba, że duszę odmienisz.

Na krótko ma ciało dusza,

chce czy nie chce je opuszcza.

Niczym odzież zrzuca z siebie,

ciało co zmarnieje w glebie.

Bardziej Boga niźli twoje,

ciało dostaje za swoje.

Takie pyszne moje ciało,

Stwórcy zbytnio nie udało.

Szatan wziął je we władanie,

na Boskie twoje skaranie.

Ciało jakie by nie było,
długo nie będzie służyło.

czwartek, 26 grudnia 2024

Słowa św. Józefa


 + 

+Słowa św. Józefa


1. Pierwsze chwile w Betlejemce,

tuż po narodzeniu Pana.

Tak radosne Pięknej Matce,

co zrodziła Swego Syna.


2.  Przecudna Jej postać była.

Dziecię w objęciach tuląca.

W grocie Chwała się schroniła,

Światość Bożą zwiastująca.


2. Maryja uroczo piękna,

w zachwyt niebo wprawiająca,

choć stajenka ubożuchna,

Miłości światłem pachnąca.  


3. Dziecina z uszanowaniem

w Swą Matkę się wpatrująca.

Cnut wielkim umiłowaniem,

sercem tak Ją miłująca.


4. Święty Józef na kolanach,

wielbił Dziecię i Królową.

W serdecznych ojca ukłonach,

przed Zbawiciela Osobą.


5. Maluczki się nam narodził,

rzekła Maria Józefowi.

By w twym sercu znów się zrodził!!!

Chwała, cześć Zbawicielowi.


6. Józef  w te przemówił słowa

- Syn Najwyższego nam dany.

Krótka była Jego mowa.

Jezu Chryste mój kochany.


Rozważania o niemowlęctwie duchowym Według Sługi Bożej Leonii Nastał, 9 dzień nowenny.


"W oktawę uroczystości Bożego Narodzenia, pozwolił mi Pan Jezus przeżyć Jego pierwsze chwile w stajence betlejemskiej.

Zapomniałam o tym, co mnie otacza,

wpatrując się w przecudną postać Niepokalanej, tulącą w swoich objęciach Boskie Dziecię.

Maryja była tak uroczo piękna,

że samo wpatrywanie się w Nią mogło duszę zachwycić, a ponad tym wszystkim górowała świadomość Jej wielkiej godności Matki Bożej. 

Zdawało mi się,  że nawet Pan Jezus spoglądał na Nią z uszanowaniem,

czy zachwytem na widok Jej  niepokalaności i wzniosłości cnót:

św. Józef klęczał, wielbiąc Dziecię Jezus i Królową Niebios we własnej Oblubienicy, składając w żłobie na sianie Boga Człowieka. Maryja odezwała się słowami proroka:

- Maluczki się nam narodził.

Św. Józef dodał:

- I Syn Najwyższego jest nam dany.

Matuchno Boża, nie spuszczając z oczu Dziecięcia, szepnęła znów w uniesieniu:

- Zapowiedziany w raju, oczekiwany przez wszystkie narody i pokolenia,

przepowiedziany przez proroków,

 oto leży maleńki i cichy - 

On taki możny i pełen chwały.

Św. Józef mówił znowu:

- Ukochanie nasze, Bóg ojców naszych w osobie Syna przyszedł do nas -

 o, jaki On piękny - najpiękniejszy z synów ludzkich, 

Zbawiciel świata - 

niech Mu oddadzą hołd wszystkie stworzenia,  wszystkie ludy i pokolenia.

o. Stanisław  Maria Kałdon OP

Nabożeństwo do Dzieciątka Jezus 

Wydawnictwo M

Kraków 2008

s. 101/102





niedziela, 22 grudnia 2024

Będziesz miłował Pana...


 Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych (Mk 12, 28–31). 


*** 


+Będziesz miłował Pana... 


Skoro nie masz żony, wnuków,

to bardzo miłuj Jezusa.

Swych patronów miej za świadków

i miłuj Swego Chrystusa.

Zbliża się Boże Narodzenie!!!


 Rz 13, 11-12

Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas niż wtedy, gdyśmy uwierzyli. Noc się posunęła, a przybliżył się dzień. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła.


*** 


+Zbliża się Boże Narodzenie!!! 


1. Powstań ze snu duszo moja,

bo nadeszła twa godzina.

Już nadchodzi Światłość Twoja.

W sercu rodzi się Dziecina. 


2. A noc się już posunęła,

przybliżył się dzień Zbawienia.

I Syna rodzić zaczęła.

Zbliża się Noc Narodzenia.





 +"Żmijowe plemię"


Czy żmija co swymi jadowitymi kłami kąsi

może udzielić następnie pomocy.

Nie, bo po ukąszeniu zaraz się oddala.

Otóż podobnie zachowuje się zło. 

Kwiaty Maryi


 +Kwiaty Błogosławionej Matki 


1. Rzecze Maryja Elżbiecie:

w moim łonie same kwiecie. 

Boś Ty bez zmazy poczęta.

Łaską piękna, Matka święta.

Ja Jana w bólach swych noszę,

Ciebie o zelżenie proszę.

Tak dwie Matki rozmawiały,

w ogrodzie kwiaty zbierały.

Obie były tak szczęśliwe,

i z radością na pół żywe.

Kto nawiedza, jak Maryja,

to mu sam Pan Bóg sprzyja. 

Gość w dom wespół

jest z Miłością,

co błogosławi radością.

Psubracie


 +Psubracie 


1. Chcę zamienić się w hultaja,

odejdź grzesznych myśli zgraja.

Być, jak on tym bratem mniejszym

takim skromnym, mniej ważniejszym.

Ludzkim głosem nie  przemówić,

w sierści myśli się zagubić.

Pomachać, jak on ogonem,

przed Moim Odwiecznym Panem.

Zaskuczeć w sercu żałośnie,

zaszczekać bratu radośnie. 

Choć na chwilę być hultajem,

kochać, jak pies się nawzajem.

Takie mam oto pragnienie

i hultajskie me życzenie.

Myślę o mym mniejszym bracie,

kochanym w sercu psubracie.


sobota, 21 grudnia 2024

Twoje Rany schronieniem


 +Twoje Rany schronieniem 


1. Twoje Rany moim schronieniem

przed atakiem złego ducha.

Dla mej duszy odpocznieniem.

Z Nich Twa Miłość na mnie bucha. 


2. Mam skłonność ciągłą do grzechu.

Poza Tobą nic dobrego.

Do złego spieszę w pośpiechu.

Panie czemu i dlaczego?



***

Alicja Lenczewska 

SŁOWO POUCZENIA 


sob. 6.03.2004 


† Nie spodziewaj się niczego po sobie poza skłonnością do grzechu. Poza Mną nic nie jest dobre dla ciebie, tym bardziej teraz w czasie szatańskich ciemności nad światem. Szatan jest wszędzie, a schronieniem są tylko Moje Rany – one otwierają bramy zbawienia.

Dobry jak chleb


 Brat Albert używa pięknych słów, by nas zmobilizować. „Powinno się być dobrym jak chleb” – mówił. Powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się gdy jest głodny. 


***

+Dobry jak chleb


1. Brat nasz Święty Albert Chmielewski

zachwycał się Żywym Opłatkiem.

To Nasz Chleb Boży Królewski

i w twym sercu Miłości świadkiem. 


2. To cud najwspanialszy Miłości.

Która dla nas stała się Chlebem.

Serce niech Go z godnością gości,

w którym staje się naszym Niebem. 


3. O Kruszyno Chleba  ŻYJĄCA,

jeszcze mniejsza niż Ta Dziecina,

Sercem ku nam pałająca.

Nie kochać Jej nasza wina.


czwartek, 19 grudnia 2024

Grunt to porządek duszy

 


+Grunt to porządek duszy 


Grunt to porządek duszy,

gdzie na pierwszym miejscu Miłość.

Letniość ten ład twój zagłuszy.

Grzeszną jest własna niedbałość. 

Boże Narodzenie



 +Boże Narodzenie 


1. To już dwa milenia temu,

gdy narodził się Zbawiciel.

Oddaj część i chwałę Jemu,

bo to Nasz Pan Odkupiciel. 


2. Byś w mym sercu się narodził,

na sianku moich słabości.

W żłobie ducha rozpogodził.

Pobłogosław mej nicości.

Niemowlęctwo duchowe


 W sposób szczególny doświadczyła Jego miłości i zjednoczenia z Nim. Aby osiągnąć ten stan ducha, należy przyjąć własną małość, ułomność, ale jednocześnie w pełni zaufać Bogu, pokornie zatapiając się w Jego miłości. Takie doświadczenie duchowe zdaniem s. Leonii prowadzi do niemowlęctwa. 


*** 


+Niemowlęctwo duchowe 


1. Wybieram się na wspinaczkę,

na górę doskonałości.

Ciebie obieram za Matkę,

Przewodniczkę ku Miłości. 


2. Bez Ciebie iść nie dam rady

i szybko będę zmęczony.

W drodze posłucham Twej rady,

gdy zwłaszcza będę zdrożony. 


3. Całym sercem do Ciebie lgnę,

szlak jest kręty może zmylić.

Jak wody Miłości pragnę.

Chcę do stóp Twych się pochylić. 


4. Nie zawiedziesz Piękna Matko,

w tej drodze do niemowlęctwa.

Z Tobą będzie raźniej, gładko,

dla serdecznego maleństwa.


poniedziałek, 16 grudnia 2024

Święty Łazarz, biskup


 +Święty Łazarz, biskup 


1. Swego Mistrza przyjacielu. 

Marii oraz Marty bracie. 

O Drogi Nauczycielu,

coś płakał po jego stracie. 


2. Umarł i został wskrzeszony,

gdy się już w grobie rozkładał.

Tyś własną Mocą wzbudzony,

coś w Piśmie już zapowiadał. 


3. To rękojmia naszej wiary

i wielka Nadzieja nasza.

Zmartwychwstanie to nie czary,

wciąż chrześcijan tak pociesza.

niedziela, 15 grudnia 2024

Życiowy wybór


 +Życiowy wybór 


1. Ten wybór jest najtrudniejszy,

stąd mą wolę Tobie zdaję.

W Twej Woli jest najsłuszniejszy.

UFAĆ Tobie nie przestaję. 


2. Ty wiesz co dla mnie najlepsze

i najlepiej wiesz co dobre.

W Tobie życie najpiękniejsze.

UFAM Ci na złe i dobre. 


3. Co ma być i tak jest twoje.

Już niczego się nie lękam

i powierzam myśli swoje.

Przed Miłością Piękną klękam. 


***

Pięknej Miłości


Chrześcijaństwo jest płomieniem


 Chrześcijaństwo jest płomieniem 

1. " Chrześcijaństwo jest płomieniem,

a nie węglem się  tlącym".

Wiara nie jest twym brzemieniem,

lecz bezpiecznym tu schronieniem 


2. Spraw, bym nie zagasił Ognia,

Twego Ducha wciąż ŻYWEGO.

Płoń w mym sercu, jak pochodnia

i ożyw ducha letniego. 


*** 


ŚWIADECTWO, 

pt. 4.12.1987, godz. 10.20 


– Wygodnie jest nie wychylać się. I bezpiecznie. 


† Ale niewiele warte. Chrześcijaństwo jest płomieniem, a nie tlącym się węglem. Teraz, w czasach ostatecznych przyszedłem wielki ogień rzucić na ziemię. Wszyscy, którzy go gaszą odpowiedzą za to przede Mną. A ci, którzy niosą i rozniecają go swą wytrwałością, wiarą i ofiarami – udział będą mieli w Mojej chwale. 


Nie wątp. Dałem ci powołanie oparte o dziecięcą ufność, gdzie uznawane jest słyszenie Mnie i  przyjmowanie natchnień Ducha. Nie zrażaj się tym, co twierdzą inni, którzy nie otrzymali takich darów – choćby ważne funkcje sprawowali w Moim Kościele. 


Bądź posłuszna nakazom, które ciebie obowiązują, ale nie gaś w sobie ognia, jaki rozpaliłem i nie odwracaj się od Moich natchnień. Powierzaj Mi wszelkie troski, bądź poddana Mi i idź za znakami, jakie ci daję. 


1 Kor 10, 29b. 31

… bo dlaczego by czyjeś sumienie miało wyrokować o mojej wolności?

Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie.

Boży klucz


 +Boży klucz 


1. Drzwi zamykaj przed pokusą

kluczem Bożym Pańskim złotym,

bo  złe duchy nie odpuszczą

i pamiętaj zawsze o tym! 


2. Klucz po twojej stronie leży,

to przed nim nie wpuszczasz diabła.

Niech ci to rozum odświeży,

by pokusa własna padła. 


3.  Drzwi otwartych nie zostawiaj 

nawet przed własną słabością.

Siebie najbardziej obawiaj.

Strzeż się  przed twoją letniością.

Prowadź!


 +Prowadź !


1. Prowadź mnie Dobry Pasterzu

po mojej ciemnej dolinie.

Bądź w każdym moim pacierzu.

Tylko z Tobą zło przeminie. 


2. Kieruj każdym moim krokiem

i uprzedzaj myśl mą złudną.

Chcę pod Twoim być urokiem,

nim tłuste kalorie schudną. 


3. Nic już do mnie nie należy.

Tobie wszystko ofiaruję.

Miłość niech ducha odświeży.

Jakże mało Cię miłuję.


***

Alicja Lenczewska 

ŚWIADECTWO 


sob. 29.08.1987, godz. 12.15 


– Jak ma wyglądać teraz moje życie? 


† Będę cię prowadził z dnia na dzień. Nie wyprzedzaj niczego swoją wyobraźnią i swymi myślami. W ogóle nie myśl o sobie i swoich sprawach. Ja będę kierował każdym twym krokiem. Bądź ufna i radosna, i cała zanurzona w Mojej Miłości. Ofiarowałaś Mi wszystko, a więc nic do ciebie nie należy. 


Ponawiaj swoje ofiarowanie na każdej Mszy św. tak, jak Ja. Jednocz się ze Mną w Moim cierpieniu, bólu i Miłości, by wspomagać i zbawiać Moich synów wybranych i obdarowanych Moją Miłością oblubieńczą. 


Wielu błądzi i szuka wsparcia. Niech twoja ofiara będzie im pomocą i ratunkiem. Kochaj ich wszystkich – tych zagubionych najbardziej. 


– Ujawniasz mi jeszcze inne znaki z odległych lat, mówiące o potrzebie takiej ofiary. Od początku moje życie przeznaczone było na to? 


† Stwarzając człowieka, mam dla niego określone powołanie i zadania. Wartość życia zależy od tego, na ile spełniane jest to powołanie. Każdego pragnę prowadzić drogą jego powołania. Ale decyduje ludzka wolna wola. 


Jeśli ktoś odpowiada na Moje wezwanie i słucha Mojej woli – coraz więcej słyszy i rozumie sens swej drogi. Unika wówczas błędów i cierpień, którymi wydobywam go na drogę powołania. 


– Nikt przecież nie jest w stanie uniknąć błędów... 


† Ale każdy może być czujny na Mój głos i zawracać na początku błędu, zanim stanie się on wielki i zanim obejmie swym złem innych. 


Pokora i czujność chroni. Pewność siebie i zamykanie się przed Moimi wezwaniami pogrąża w błędzie. Im bardziej jest ktoś uparty, tym ostrzejszy ból muszę zadać, by zawrócić go na właściwe miejsce, wyznaczone mu przeze Mnie. 


Cierpienie jest lekarstwem i taki jest jego sens. Cierpienie ofiarowane za innych jest lekarstwem o zwielokrotnionej mocy. Cierpiącego i ofiarującego je, leczy o wiele skuteczniej, leczy innych ludzi.

Cierpienie odrzucone może nie tylko nic nie wnosić, ale też pomnażać zło – zwłaszcza wtedy, gdy ktoś złorzeczy i oskarża innych – wtedy brnie w błędach i grzechach jeszcze dalej i głębiej. 


Hbr 7, 26. 28a

Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa… 

Prawo bowiem ustanowiło arcykapłanami ludzi obciążonych słabością… 

sobota, 14 grudnia 2024

Zapyziały garnek





Co za przewrotność! Czy można garncarza stawiać na równi z gliną? Czyż może mówić dzieło o swym twórcy: "Nie uczynił mnie", i garnek rzec o tym, co go ulepił: "Nie ma rozumu"?

Iz 29,13-24 


+Zapyziały garnek 


1. Rzekł bezczelnie do Garncarza

garnek przez Niego lepiony:

Czemu Garcarz nie uważa,

będę za chwilę stłuczony?! 


2. Z jakiej mnie tu lepią gliny,

nie można, by lepszej znaleźć?

Może trochę więcej śliny,

przy lepieniu istna boleść.


3. Garnek dalej był lepiony,

z wielką Garncarza czułością

i Jego Krwią był skropiony,

wciąż z taką piękną Miłością. 


4. W końcu dzieło ukończone.

Garnek nad podziw był cudny,

gdyby nie ucho stłuczone.

"Garnku nie bądź tak marudny. 


5. Bez ucha będziesz przydatny

i wielu ludziom posłużysz.

Dalej jesteś na coś zdatny.

Już mnie glino trochę nużysz. 


6. Jak śmie glina tu narzekać,

na tak dobrego Garncarza!

Tak biadolić i dociekać. 

Glina mnie ciągle obraża. 


7. Garncarz miał dość biadolenia 

i garnek wrzucił do pieca.

Będziesz dobry do pieczenia.

Co ogień tak cię podnieca? 


8. Za to będziesz wypalony,

jak złoto i srebro w żarze.

Wodą będziesz poświęcony".

Tak Stwórca za pychę karze. 


***

Takiej jednej pięknej "glinie".

Będzie wiedziała o co

chodzi.

Każda tu piękność przeminie.

"Ogień"  piękną miłość  płodzi.

 Według Kościoła katolickiego, podczas celebracji eucharystycznej, konsekrowana hostia staje się Ciałem Jezusa. Dzieje się tak na mocy transsubstancjacji, która przekształca substancję chleba w substancję Ciała Chrystusa.

+

Taki Maluśki 


1. Tak Maluśki w Hostii białej.

Choć widoczny Nieskończony.

W Miłości tak okazałej.

W Żywym Chlebie wyniszczony.


2. Maluśki Opłatku Chleba.

Bezbronny Mały Jezusie.

Zstępujesz prosto z Nieba.

O, Najdroższy Nasz Chrystusie. 


3. O, cichy Baranku Hozy.

O, Boski Nasz Pasterzu

i ludzkości Darze Boży.

Obecny tu na Ołtarzu.


czwartek, 12 grudnia 2024

W ciszy serca


+W ciszy serca 


1. Ty w ciszy serca przychodzisz,

gdy nieme jest otoczenie. 

W niej Swą łaską mnie nagrodzisz.

Cisza ma wielkie znaczenie. 


2. Daj mi cnotę wyciszenia,

bym mógł pielęgnować ciszę.

W niej dusza tak się przemienia.

W ciszy ja Ciebie usłyszę. 


3. Wbudź w sercu ogień tęsknoty,

daj mi odczuć jej pragnienie.

Takiej potrzebuję cnoty.

Od dziś to moje życzenie. 


***

Alicja Lenczewska 

ŚWIADECTWO  


pt. 12.12.1986, godz. 23 


† W ciszy serca i w ciszy otoczenia przychodzę. Pielęgnuj Moją obecność w sobie. Pielęgnuj ją zawsze, a szczególnie wtedy, gdy jesteś tylko ze Mną. Pozostawię ci ogień tęsknoty. Przemieniaj się w nim.

wtorek, 10 grudnia 2024

W Krzyżu Zbawienie

https://youtu.be/QScABEK58uI?si=IZvBjtIKdviM6LQo

 +W Krzyżu Zbawienie 


1. Po co jest to me cierpienie,

bym do bólu był prawdziwy. 

Krzyż Twój daje mi zbawienie,

Kto nie kocha ten się dziwi. 


2. Daj mi znosić krzyż mój Panie,

choć tak bardzo on doskwiera.

Ukojenie w Twojej Ranie.

Prawda w Krzyżu się zawiera. 


3. Czy można swój krzyż pokochać,

gdy nam tyle bólu sprawia?

Przy tym wierności dochować.

Tak,, bo Twój Krzyż duszę zbawia. 


4. Matko nasza Boleściwa,

coś pod Krzyżem Syna stała.

Duszo moja taka mściwa,

taka letnia i niestała. 


5. Nie płacz Matuchno kochana,

nie chcę więcej Cię zasmucać.

Jakże mała moja rana.

Krzyża nie chcę swego zrzucać!





polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne