+
Jelonek
Co tam słychać w ciepłej chacie,
tu za oknem deszczyk siecze,
czy się wszyscy dobrze macie,
czas się w jesieni tak wlecze.
W okno zagląda jelonek,
mruga i strzyże uszami,
piękny dzisiaj mamy dzionek,
halny duje nad górami.
Najlepiej czuję się w lesie,
na polanie pośród grani,
gdzie się echo własne niesie,
nic jelonka tu nie rani.
Wpuść tego gościa do środka,
niech swe futerko ogrzeje,
mój ty miły, muzo słodka,
spotkają się nasze dzieje.
Nie ma, jak we własnym domu,
w kapciach ciepłych i wełnianych,
nie dajmy się byle komu,
strzeżmy się myśli niechcianych.
W domowym zaciszu miło,
w rodzinnej tej atmosferze,
tylko tu coś mi się śniło,
żyję w chrześcijańskiej wierze.
Mam takie miejsce na ziemi,
gdzie nie będzie lepiej nigdzie,
lepszej już nie znajdę chemii,
tutaj też śmierć do mnie przyjdzie.
***
Dedykuję wszystkim,
którzy odwiedzili jelonka na blogu,
zwłaszcza tym, co go skomentowali.
i razem z nim zanucili Wierchowe nuty.
Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję.
Wspomnienie obowiązkowe bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy.
***
komentarze (1)dodaj komentarz
dodano: 23 listopada 2015 11:20
Bardzo dobrze się czyta Jacku ten wiersz o jelonku.
Czasem trzeba przebyć długą drogę,
by trafić do właściwego domu. Pozdrawiam ciepło :)
autor: czarnawrona12czarnawrona12.bloog.pl
komentarze (1)dodaj komentarz
Ładne połączenie treści z obrazkiem
OdpowiedzUsuńWyobrażenie 10 wymiarów:
OdpowiedzUsuńhttps://m.youtube.com/watch?t=11s&v=lY-Zv7hpsm0
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńchciałoby się zanucić te słowa-może ktoś skomponuje melodię
OdpowiedzUsuń