poniedziałek, 27 lipca 2020

Ks. Prof. Franciszek Blachnicki

+

O Sługo Boży, Kapłanie, 
Moderatorze Oazy,
pokój mej duszy nastanie,
kiedy wspomnę Cię x razy.

Pisać o takim człowieku,
o Jego cudnym kapłaństwie,
co przeszło działał pół wieku,
w iście duchowym poddaństwie.

W Winnicy Pańskiej pracował,
rzesze młodzieży prowadził,
jak wół dla Pana harował,
nikomu z wrogów nie kadził. 

Z Sercem Swoim, jak na dłoni,
zdobywał serca młodzieży,
pamiętają  dziś diakoni, 
do nich ta pamięć należy. 

A to za komuny było, 
gdzie Kościół prześladowano, 
wtedy właśnie się zdarzyło, 
by Cię dobrze wspominano. 

O Franciszku, profesorze,
co na KUL-u  wykładałeś, 
wspaniały Boski aktorze, 
tyle z siebie ludziom dałeś. 

Marny ze mnie wierszokleta, 
płony, co wspomina Ciebie,
jakże wielka to zaleta,
Ty, co Tam już jesteś w Niebie.

Takich dwóch było włodarzy,
Franciszek i Karol Wielki,
dzisiaj w Niebie się Im darzy,
a kocha Ich naród wszelki.

Karol na stolicy siedział,
Tamten tam na Kopiej Centrali,
Jeden świat cały zwiedzał, 
Obydwu świat teraz chwali.

O Papieżu nasz Słowiański,
O Franciszku Sługo Boży,
Polski Narodzie Chrześcijański,
jaki cudny jest Dzień Pański.

środa, 22 lipca 2020

Maria Magdalena

+

Maria Magdalena

Apostołko Apostołów,
która jesteś  wśród Aniołów,

o święta jawnogrzesznico,
jakże piękne jest Twe lico.

O święta Mario z Magdali,
obyśmy w wierze wytrwali.

Ilu miałaś swych kochanków,
nieprzespanych nocy, ranków.

Siostro Marty i Łazarza,
dziś  okazja się nadarza,

aby modlić się do Ciebie,
do tej co jest teraz w Niebie.

O wielka jawnogrzesznico,
o Ty wielka pokutnico.

Święta moja ukochana,
coś tak ukochała Pana.

Stopy olejkiem zraszałaś,
łzami swymi obmywałaś.

Pod Krzyżem Chrystusa stałaś,
wraz z Mariami tam wytrwałaś,

i z Janem umiłowanym,
jakże wtedy zapłakanym,

Matką co pod Krzyżem stała,
i Syna opłakiwała.

Apostołów Tam nie było,
bractwo gdzieś się ulotniło.

O świadku Grobu pustego,
niech serce wejdzie do Niego,

i naocznie się przekona,
zmartwychwstanie się dokona,

w duszy, co tak wątpi stałe,
zmartwychwstanę ku Twej Chwale.


Dedykuję Bratowej Alicji Lenczewskiej,
co tak z sercem opiekuje się swym Sławuniem.

polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne