sobota, 26 maja 2018

Złota obroża



+

Złota obroża
Daj mi swą złotą obrożę,
niech na swym sercu założę.
Złoto Twej Pięknej Miłości,
pokryje wszystkie me złości.
I takim blaskiem zabłyśnie,
że moje serce aż ściśnie.
Włóż na mą szyję kaganiec,
bym nie był jak ten wygnaniec.
Przykuty do marnej pokusy,
która zniewala po uszy.
Trzymaj mnie krótko na linie,
bo się łachudra wywinie.
Jak pies pójdzie wąchać smrody,
co pozbawia jej urody.
Kufa zacznie ryć po ziemi,
i nic już jej nie odmieni.
Jak psa trzeba mnie traktować,
bym wierności mógł dochować.

Leipzig, dnia 17 maja 2018 roku.

Święty Paschalis Baylon, zakonnik.

Ciotuchnie i Matuchnie




polecany wiersz

Cisza

Cisza A tam nad cichym górskim lasem moje myśli płyną czasem, skryte w sobie lecz prawdziwe, są to myśli bardzo żywe. Lubię s...

Popularne